Piłkarze grający w lidze angielskiej zarabiają coraz więcej. Na ich wynagrodzenia przeznaczanych jest już 2,9 mld funtów, czyli ponad 14 mld złotych. Jak się okazuje rosnące gaże gwiazd negatywnie wpłynęły jednak na zysk klubów Premier League, który spadł w ostatnim sezonie o 16 proc. do 900 mln funtów.
Jak podaje Deloitte łączne przychody klubów Premier League w sezonie 2017/18 wyniosły aż 4,8 mld funtów, co stanowi wzrost o 6 proc. w porównaniu z sezonem 2016/17. Jak wynika z najnowszej analizy firmy doradczej, łączna kwota wynagrodzeń dla piłkarzy, które zostały wypłacone w poprzednim sezonie przez 20 klubów angielskiej ligi, przekroczyła 2,9 mld funtów, a średni wskaźnik płac w stosunku do przychodów w Premier League wzrósł z 55 proc. do 59 proc. Jak zauważa Deloitte rosnące gaże gwiazd negatywnie wpłynęły jednak na zyski samych klubów, które spadł o 16 proc. do 900 mln funtów. Mimo to ich przychody nadal osiągają rekordowe poziomy.
Niepokojące dane
– Przeniesienie Tottenhamu Hotspur na stadion Wembley i zwiększona aktywność komercyjna, w tym nowa umowa z Nike, przyczyniły się do ponad połowy wzrostu przychodów w Premier League i prawie jednej czwartej wzrostu przychodów komercyjnych – zauważa Dan Jones, partner i lider Sports Business Group w Deloitte. Zdaniem ekspertów Deloitte niepokojący może być jednak fakt, że w sezonie 2017/2018 nastąpił szybszy wzrost wydatków na wynagrodzenia niż tempo wzrostu przychodów.
– Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia w drugim roku poprzedniego cyklu praw do transmisji w Premier League – zauważa Dan Jones. – Wiąże się to z faktem, że kluby inwestują w piłkarskie talenty.
Zysk najwyższy w historii
Mimo to, jak podaje Deloitte, angielskie kluby po raz czwarty w ciągu ostatnich pięciu lat wypracowały łączny zysk operacyjny, który jest drugim najwyższym w historii. Jest to głównie zasługą trzech drużyn: Arsenalu, Liverpoolu i Tottenham Hotspur, które odpowiadają za ponad 75 proc. tej sumy. Jednak, jak zauważają eksperci, wzrosła także liczba klubów, które odnotowały stratę operacyjną.
– Spodziewaliśmy się wzrostu wydatków na wynagrodzenia ze względu na dynamiczny rynek transferowy w sezonie 2017/18, kiedy to wydatki Premier League podczas dwóch okien transferowych oszacowano na 1,9 mld funtów – mówi Tim Bridge, dyrektor w Sports Business Group w Deloitte. – W tym sezonie widzimy, że ta dynamika spadła, gdyż wydatki te wynoszą obecnie 1,4 mld funtów. Oczekujemy, że trend ten utrzyma się w średnioterminowej perspektywie, zważywszy, że łączna wartość praw do transmisji Premier League ma tylko nieznacznie wzrosnąć w latach 2019-2022 – podsumowuje ekspert.